Jeden z powtórzonych meczów 1/32 finału pucharu Anglii. Mansfield należy do czołowych (6 miejsce w tabeli) drużyn angielskiej league 2 (4ty poziom rozgrywek), a Cardiff to przedstawiciel championship (2gi poziom rozgrywek) z aspiracjami awansu do premier league (obecnie 3ci w tabeli). Zdecydowanym faworytem meczu pierwszego meczu sprzed nieco ponad tygodnia była oczywiście grająca u siebie drużyna Cardiff, ale zakończył się on sensacyjnym, bezbramkowym remisem i dlatego jesteśmy świadkami tej powtórki. Patrząc jednak na pomeczowe statystyki widać, że nie był to przypadkowy remis i mimo, że Cardiff był stroną przeważającą to jednak nie posiadał jakości z przodu i Mansfield w efekcie uzyskał korzystny wynik. Czwartoligowca stać teraz spokojnie na co najmniej powtórzenie tego osiągnięcia bo jest to zespół wybitnie swojego terenu. W całym sezonie ligowym przegrali u siebie tylko 1 z 13 meczów, a z drugiej strony Cardiff gra przeciętnie na wyjazdach. Myślę, że Mansfield może tutaj namieszać, a co najmniej wywalczyć kolejny remis i doprowadzić być może do loterii w karnych.