Na zakonczenie 11 kolejki 1 ligi Francuskiej wsrod trzech dzisiejszych spotkan,najciekawiej zapowiada sie te pmiedzy druzynami Olimpic Marsylia i PSG,warto na nie zwrocic uwage i poswiecic wiecej czasu.Liderem aktualnie jest druzyna PSG,rewelacyjny wynik,na dziesiec dotychczas rozegranych meczy wszystkie zwyciestwa.Dzisiejszy gospodarz,Olimpik Marsylia,duzo slabszy dotychczasowy wynik,szesc zwyciestw,jeden remis i trzy porazki.Porownujac ta statystyke,napewno faworytem tutaj wydaje sie byc PSG,czy jednak uda sie tej druzynie wygrac 11 mecz z rzedu? Trudno wnioskowac,napewno bedzie to wyrownane spotkanie.Moim zdaniem,Marsylia dzisiaj nie przegra,ten zespol mimo wszystko wydaje sie byc w dobrej formie,dotychczasowe porazki to byly mecze wyjazdowe a na swoim terenie gra znacznie lepiej.Pokazuja to takze szatystyki bezposrednich pojedykow miedzy tymi druzynami.Marsylia bedac gospodarzem nie dawala sie ogrywac.Trzeba tez zwrocic uwage na rosnaca forme tego zespolu.Wygrala dwa ostatnie mecze.
PONOWNY DESZCZ BRAMEK? Konfrontacja tych zespołów od lat wzbudza spore emocje i nic w tym dziwnego. Mimo, iż Olympique nie są w tym sezonie w szczytowej formie próbują grać atrakcyjną piłkę, potrafią strzelać bramki ale i je również tracić. W tym sezonie na 10 spotkań w lidze francuskiej stracili 16 bramek, co jak na nich jest wynikiem niezadowalającym. Dzisiejszego wieczoru zagoszczą rozpędzonych Paryżan, którzy w lidze notują 10 kolejnych zwycięstw z łącznym bilansem 37:6! Czy miejscowi z Marsylii zdołają zatrzymać zabójcze trio Neymar - Cavani - Mbappe? Bardzo w to wątpię. Skuteczność PSG (przynajmniej w lidze krajowej) jest wręcz porażająca i w KAŻDYM z 10 pierwszych spotkań mogliśmy zobaczyć przynajmniej 3 bramki. Sami przynajmniej 3 brami zdobywali w 13. z ostatnich 15. spotkań na różnych frontach... Również swym dzisiejszym rywalom nie szczędzili bramek, strzelając 16 bramek w pięciu ostatnich spotkaniach na Stade Vélodrome. Obstawiam, że i dzisiejszego wieczoru nie zobaczymy nic nowego - czyli prościej mówiąc dużo, dużo bramek. To, że i defensywa Paryżan nie jest niezniszczalna przekonaliśmy się w ostatnim spotkaniu w LM przeciwko Napoli, którzy zdobyli w Paryżu 2 bramki, remisując ostatecznie 2:2. Zatem choć jedna bramka w wykonaniu gospodarzy nie będzie dla mnie zaskoczeniem.