Dziś pierwsze dwa spotkania spotkania 24 kolejki T-Mobile Ekstraklasy, jednym ze spotkań będzie mecz Pogoni Szczecin z Lechią Gdańsk. Zespoły zajmujące miejsca w strefie spadkowej. Pogoń Szczecina plasuje się na 12 miejscu natomiast Gdańszczanie na miejscu 11 z tą samą ilością punktów. Forma Portowcw jest nie najlepsze w 5 ostatnich meczach zdobyli tylko dwa punkty. Przed własną publicznością z bilansem 5-3-3, natomiast Lechia w delegacji 2-5-4. Pierwsze spotkanie w Gdańsku zakączyło się zwycięstwem Pogoni 1:0, w ostatnim meczu w Szczeciie wygrała Lechia 2:0, a Pogoń nie wygrała z Lechią u siebie od ładnych paru lat. Wydaje się że podopieczni Dusiana Kociana mają dobrą okazje by dziś przełamać złą passe i serie dwóch porażek w Chorzowie i Górnikiem Łęczna. Zespół gospodarzy dorywalizacji przystąpi bez kontuzjowanych Małeckiego i Murayamy oraz zawieszonego za kartki Golli. Lechia doSzczecina nie przywiezie kontuzjowanych Malbasicia i Lekovicia a za kartki pauzować będzie Wiśniewski. Zwycięzce spotkania ciężko wskazać dlatego uważam że w tym spotkaniu kluby podzielą się punktami. Spotkanie poprowadzi Krzysztof Jakubik które rozpocznie się o 20:30
Spotkanie Villarelu i Sevilli w 1/8 ligi europejskiej będzie czymś innym niż spotkania w ramach ligi. Będzie to bardzo emocjonujący pojedynek też dlatego że są to ostatnie dwie drużyny Hiszpańskie w Lidze Europejskiej i zwycięzca bedzie reprezentować ten kraj już do konca. Faworytem tego spotkania są minimalnie gospodarze Villarealu. Zacznijmy od tego że w poprzedniej rundzie Villareal wygrał oba spotkania z Slazburgiem 2:1 i 3:1 pewnie przechodząc do kolejnej rundy. W grupie A zajeli drugie miejsce plasując się z Borussią Bonchengladbach z którą dwukrotnie zremisowali. Sevilla wgrupie D również zajeła drugie miejsce z tą samą ilością punktów co Villareal, zajeli miejsce za Feyenordem Rotterdam, w 1/16 trafili właśnie na zespół z Gladbachz którym wygrali dwa razy 1:0 i 3:2. Patrząc pod kątem ligowym również równo, Sevilla uzyskała 1 punkt więcej i jest o jedną pozycje wyżej w tabeli, co ciekawe Baskowie w lidze na wyjeździe jeszcze nie zremisowali, podobnie Villareal u siebie. W tym sezonie zespołyspotkały się w Sevilli w październiku wygrali gospodarze 2:1, strzelając bramki w 88 i 93 minucie. Zółta łódz podwodna u siebie również nie radzi sobie najlepiej z zespołem Sevilli bo ostatni raz wygrali z nimi w 2010 roku. Mimo to forma gospodarzy rośnie, wygral z Celtą 4:1 wcześniej porażka z Barceloną i remis z Realem. Natomiast Baskowie ostatnio wygrali 4:3 z La Coruną i zremisowali z Atletico Madryt. Nie ma żadnych większych osłabień w kadrach obu ekip dlatego uważam że jest duża szansa na remis w tym meczu, a losy rozstrzygną się w Sevilli. Warto dodać że w ekipie gości wystąpi Grzegorz Krychowiak.
Dziś pierwsze spotkania 1/8 Ligi Europejskiej, wybrałem spotkanie Ukraińskiego Dniepro Dniepropietrowska z Ajaxem Amsterdam, gdzie faworytem jest Dniepro ale zdecydowana większość typerów stawia na zespółArkadiusza Milika. Zespół Dniepro podejmować bedzie Holendrów w Kijowie na którym rozgrywają swoje mecze od jakiegoś czasu. W poprzedniej rundzie Ukraińcy ograli w dwumeczu Olympiakos Pireus 4:2, mimo że nie byli faworytem w tym spotarciu. W grupie zdobyli 7 punktów i wyszli z drugiego miejsca ustępując tylko Interowi Mediolan. Zespół Ajaxu Amsterdam w poprzedniej rundzie wyeliminował Legie Warszawe wygrywając dwumecz pewnie 4:0, trzy bramki strzelił polak Arkadiusz Milik. Ajax jesienią zają trzecie miejsce w grupie F ligi mistrzów, przegrywając tywalizacje z PSG i Barceloną. Podopiecznie Franka de Boera wygrali ostatnie dwa mecze ligowe, cieszy bardzo fakt żejedno z PSV na ich terenie i szansa na mistrzostwo została przedłużona ale i tak jest znikoma bo przewaga Boern jest bardzo wysoka. Dniepro wygrało ostatni mecz z Karpatami 1:0 i Volyn Lutsk 5:0. Doskladu Ajaxu wraca Milik i Moisander którzy ostatnio sie kurowali, brakuje tylko Sigthorssona. W zespole Ukraińskim niepewny występu jest Konoplianka który jest ważną osobą w kadrze. Mój typ to bramkowy remis, który bedzie lepszy dla Ajaxu który jest chyba na fali, jednak zespół z Dniepropietrowska nie można lekceważyć.
Bardzo ciekawe spotkanie w Francuskiej Lique 1, na zakączenie niedzielnych potyczek i zakączenie 28 kolejki Montpellier podejmować będzie zespół Olympique Lyon. Faworyta ciężko wskazać z różnych wzgldów, między innymi dlatego że zespół Montpellier jest na fali, bowiem wygrali ostatnie dwa spotkania z Nice i Guingamp, a poza tym przed własną publicznością radzą sobie bardzo dobrze wygrali bowiem 8 spotkań, 4 przegrali i tylko raz podzielili się punktami z Lens 13 grudnia poprzedniego roku. Zespół z Lyonu wczoraj stracił pozycje lidera na rzecz PSG które wysoko wygrało z Lens. Na wyjeździe piłkarze Lyonu nie grają rewelacyjnie, dlatego też od 3 spotkań wyjazdowych nie wygrali, przegrywając z Lille 2:1 i notując dwa remisy z Lorient i Monaco. Dla gospodarzy bedzie to bardzo ważny mecz i okazja do zrehabilitwania się za pierwszy mecz który miał miejsce w październiku, Olympique rozgromiło Montpellier aż 5:1. Mecze na Stade de la Mosson kończyły się róznie, jednak częściej wygrywali goście, ale ostatnie spotkanie zakączyło się takim samym wynikiem jak pierwsze w tym sezonie czyli wygraną 5:1 nie Lyonu, a Montpellier. Gospodarze dziś zagrają bez kontuzjowanych Martina, Ribelina i Ait-Fana, natomiast w składzie Lyonu zabraknie Fofana, Greniera, Mvuemby i Bisevaca. Największą bolączką miejscowych napewno będzie występ Lacazzette który jest obecnym liderem klasyfikacji strzelców z 21 trafieniami.
Spotkanie pomiędzy Realem Sosiedad, a Espaniolem bedzie meczem raczej nie mającym większego znaczenia, mimo że to gospodarze z Sosiedad są w gorszej sytuacji, bowiem plasują się na dobrym 12 miejscu w tabeli ligowej Primera Division z dorobkiem 27 oczek i to jest największy problem, bo w dolnej części spotkania jest bardzo ciasno, a 18 w tabeli Almeira jest pod kreską i ma 24 punkty na koncie. Przed własną publicznością Sosiedad z bilensem 6-3-4, a w ostatnim meczu wygrali 4:3 z Sevilla. Mimo że Espaniolw tabeli jest tylko o 2 pozycje wyżej, ale do tej pory uzbierali 5 punktów więcej, jednak zdecydowaną większość u siebie. W delegacji Espaniol zdobył 8 punktów strzelając 13 bramek i tracąc 25. Pierwsze spotkanie zakączyło się zwycięstwem Katalończyków 2:0. Natomiast w Sosiedad wyniki były bardzo różne,a ostatnie starcie zakączyło się zwycięstwem 2:1 Realu. Espaniol Barcelona zagra tylko bez zawieszonego Jose Canasa, a piłkarze z kraju Basków radzić sobie bez Mikela Gonzaleza, Carlosa Martineza i Carlosa Veli. Dlatego uważam że spotkanie będzie bardzo wyrównane i jest wysokie prawdopodobieństwo że zakączy się podziałem punktów. Początek spotkanie o 17:00.
O 15:30 w Bielsku Białej miejscowe Podbeskidzie podzjmować będzie zespół Korony Kielce. Mecz zapowiada się bardzo równo, bowiem po przerwie zimowej Korona zaczeła grać i od 3 ligowych spotkań nie przegrała, czym wyszła z trudnej sytuacji, obecnie na miejscu 13 z 26 punktami na koncie, 10 z nich zdobyli w delegacji. Górale w tabeli na miejscu 7 z 31 punktami, a przed tygodniem Legia Warszawa ograła nich 3:0, wcześniej Podbeskidzie zremisowało z Cracovią Kraków i wygrało w Bełchatowie i z Zawiszą która w tym roku wkońcu zaczeła grać. W pierwszym meczu wygrali gospodarze czyli piłkarze Korony 2:1. Ostatnie starcie w Bielsku kączyło się wyraną miejscowych 1:0. Osłabień w jednym jak i drugim klubie nie ma zbyt dużo za katki pauzują pomocnik Bartosz Śpiączka w zespole Podbeskidzia Bielsko Biała i oborńca Radek Dejmek w szeregach Korony. W obecnej kolejce na 5 spotkań tylko mecz w Gliwicach zakączył się podziałem punktów, jak na polską lige jest to słaby wynik, w poprzedniej kolejce trzy mecze zakączyły się remisem. Moim zdaniem jest tu duże prawdopodobieństwo podziału punktów na które licze. Spotkanie poprowadzi Szymon Marciniak.
Ciekawie zapowiada się spotkanie w Furiani gdzie miejscowa Bastia podejmować będzie zespół Nicei. Faworytem wg. ekspertów i większości typerów są gospodarze którzy w tabeli plasują się niżej od dzisiejszych rywali. Ponad to kursy na zwycięstwo gospodarzy rosną, a to nie wróży najlepiej. Gospodarze plasują sie na 14 miejscu w tabeli z dorobkiem 33 punktów, obecnie cztery punkty nad kreską, a przed tygodniem przegrali 2:0 z Lorient i było to przerwanie bardzo dobrej serii zwycięstw nad Lille, Nantes i Metz. Nice w tabeli z punktem więcej i pozycjąwyżej, jednak w ostatnich dwóch meczach nie zdobyli ani jednego punktu, przegrywając z Montpellier i Monaco, a wcześniejsze trzy mecze zakączyły się bez bramek. Pierwsze spotkanie w Nicei wygrali dzisiejsi gospodarze 1:0. Tu w Furiani, w 2013 roku wygrała Bastia 1:0 i Nice 1:0, ostatni remis miał miejsce 12 lat temu. Zaznaczyć trzeba że gospodarze zagrają bez Leca, Brandao i El-Hadji Ba. Natomiast szkoleniowiec Nicei nie może dziś skorzystać usług Palun, Bodmer, Digard, Traore i Delle ale mimo to uważam że zespół gości nie przegra dziś z Bastią kierując się rosnącymi kurasmi na gospodarzy stawiam w tym wypadku na remis.
Zapowiada sie niesamowity wieczór w Kataloni gdzie Miejscowy Espaniol podejmować bedzie zespół Athletic Bilbao. Będzie to rewanżowe spotkanie pucharu króla, a pierwsze zakączyło się remisem 1:1 który minimalnie był korzystniejszy dla dzisiejszych gospodarzy czyli Espaniolu. Od tamtego spotkanie Espaniol rozegrał trzy ligowe spotkanie w których zdobył 6 punktów wygrał w Maladze 2:0 przegrał wyjazd z Getafe 2:1 i wygrał przed własną publicznością z Cordobą 1:0. Piłkarze z Bilbao zdobyli 7 punktów w trzech meczach zaczeli od bezbramkowego remisu w Granadzie, wygrali po 1:0 z Vallecano i Eibarem, do tego doszły w międzyczasie spotkania w ramach Ligi Europy, w których zespół Athletico mierzył się z Włoskim FC Torino. Pierwsze spotkanie Baskowie zremisowali w Torino 2:2, a więc do rewanżu podchodzili w roli faworyta jednak zespół Włoski okazał się silniejszy i wygrał 3:2 eliminując Athletic z dalszej rywalizacji. W tabeli Primiera Division Espaniol plasuje się o pozycje wyżej z dwoma punktami więcej, ale Baskowie radzą sobie dobrze w delegacji w tym sezonie, jednakrze w Barcelonie nigdy nie wygrali z Espaniolem, zaledwie 6 razy udało nim się zremisować. Od 2011 roku strzelają tu regularnie bramki, a w ostatnich spotkaniach nawet po dwie trzy bramki. Moim zdaniem piłkarze Athletico Bilbao mogą sprawić niespodzianke i wygrać pierwszy raz w historii na Power8 Stadium.
O 14:00 w Nantes miejscowy klub podejmować będzie zespół Guingamp. Faworyta w tym spotkaniu ciężko wskazać dlatego decyduje się postawić na remis. Gospodarze z Nantes z dorobkiem 33 punktów zajmują 14 miejsce w tabeli i są 4 punkty nad krską, w dodatku ostatnie swa swoje mecze przegrali z Lyonem i Bastią. Przed własną publicznością zdobyli 18 oczek z bilansem 4-6-3 i po 11 w bramkach. Piłkarze Guingamp mają dwa punkty więcej w tabeli i plasują się na miejscu 10. Wostatnim meczu ulegli Marsylli 2:0. Na wyjazdach zdobyli 14 punktów , w ostatnim meczu wygrali w Metz ogolnie bilans 4-2-6. Pierwsze spotkanie w Guingamp zakączyło się zwycięstwem dzisiejszych gospodarzy 1:0. W ostatnim spotkaniu na Stade de la Beaujoire - Louis Fonteneau prawie rok temu równieżwygrali gospodarze 1:0. Oba kluby będa mogły zagrać w niemal najmocniejszych składach. W szeregach miejscowych nie wystąpi Alejandro Bedoyi, a w szeregach Guingamp zabraknie Samobou Yatabare. Goście w czwartek rozgrywali jeszcze jedno spotkanie w ramach Ligi Europejskiej które przegrali 3:1 z Dinamem Kijów i tym samym odpadli z dalszej rywalizacji. Moim zdaniem spotkanie zapowiada się bardzo wyrównanie dlatego decyduje się stawiać na remis.
Pierwsze oficjalne spotkanie w Polskich rozgrywkach i już wielki mecz, Śląsk Wrocław podejmuje u siebie Legie Warszawe. Faworytem wydająsię być goście ze stolicy, jednak to Śląsk zagraprzed własną publicznością. Legia wygrała dwa sparingi z mocnymi rywalami Dinamo Bucharest 4:2 i Victorie Plazen 2:1, oraz przegrała z Dniepro Dniepropietrowskiem, Zenitem St Petersburg i Qarabegiem. Piłkarze Śląska przegrali 1:0 z CSKA Sofia oraz wygrali z Miedzią Legnica, to jednak tylko przygotowania, bo naważniejsze były smiany w kadrach. Z ekipy miejscowych odszedł, będący ostatnio w dobrej formie Sebastian Mila, a także Gancarczyk, Grodzicki, Pawłowski i Socha. Przyszli natomiast Bartosz Machaji Peter Grajciar pomocnicy i Andrei Ciolacu i Milos Lacny napastnicy. Ekipe Wojskowych w zime odpuścili MichałBajdur, Arkadiusz Piech, Ronan i najważniejszy Krystian Bielikktóry zasilił Arsenal Londyn. Legia pozyskała 3 graczy, Dominika Furmana, Arkadiusza Malarza i Michała Masłowskiego. Dziś z pewnością nie ujżymy na boisku Ondreja Dudy, nie wiadomo czy zagrają Brzyski i Vrdoliak. W pierwszym meczu ligowym na jesień Legia wygrała 4:3, a w ostatnim meczu we Wrocławiu padł remis 1:1, ogolnie w spotkaniach obu ekip głównie w stolicy dolnego śląska padało mało bramek, dlatego uważam że dziś zobaczymy maksymalnie jedną bramke mój typ to under 1,5.