Chelsea Londyn, zdobyła w fazie grupowej LM jak dotąd 4 oczka.W ostatniej kolejce rozgromili na wyjeździe kopciuszka, tej edycji LM Nordsjelland na wyjeździe 4:0. Wcześniej zremisowali z Chelsea w Londynie 2:2 i są liderami grupy E, dzięki lepszemu stosunkowi bramek, wyprzedzają Szachtar Donieck z którym dzisiaj przyjdzie im się mierzyć. Szachtar tak jak, Chelsea pokonali Nordesjelland tyle, że skromniej bo 2:0 i zremisowali 1:1 z Juventusem. Patrząc na formę jaką prezentuje The Blues, to ona jest faworytem tego spotkania. W ten weekend pokonali w lidze Tottencham na wyjeździe 4:2 i umocnili się na pozycji lidera angielskiej Premierschip. Zespół z ukrainy prowadzony przez rumuńskiego szkoleniowca Mircea Lucescu ograł u siebie w ostatniej kolecje ligowej Ilichivets 2:1, chociaż przegrywał po pierwszej połowie 1:0. W lidze Szachtar nie ma sobie równych 12 meczy i 12 zwycięstw, bramki 38:6. Potenciał ofensywny oba zespoły mają porażający, oba zespoły są w świetnej formie i strzelają dużo bramek, dlatego stawiam tu na powyżej 2,5 gola w meczu.
Beniaminek ze Szczecina spisuje się, nadzwyczaj dobrze w tym sezonie. W 7 meczach zdobyli 11 punktów i plasują się na 9 miejscu,tracąc do Legii 4 punkty. O ile miejsce w tabeli, nie jest rewelacyjne o tyle gra i ostatnie wyniki wygladają ,naprawde przyzwoicie. Kibice obydwu drużyn, od lat żyją ze sobą w zgodzie ale to Legia jest faworytem tego meczu. Ostatnie 4 mecze Pogoni z Legią, to 4 zwycięstwa zespołu ze stolicy. Legia jeszcze nie przegrała ,żadnego meczu i jeśli dziś odniesie zwycięstwo w Szczecinie ,to będzie liderem ekstraklasy po 8 kolejkach. W drużynie wojskowych, nie zagra główny snajper Marek Saganowski, jego miejsce w ataku prawdopodobnie zajmie Kucharczyk i to on będzie odpowiedzialny za ofensywne ataki warszawiaków do pomocy będzie miał min. Ljuboje i młodego Koseckiego, którzy są w niezłej formie. Z drugiej strony duet Akahoshi-Andradina. Mecz zapowiada się na hit 8 kolejki naszej ekstraklasy, jednak Legia to pretendent do mistrzostwa i powinien to spotkanie wygrać, bo kto jak kto ale legioniści zawsze sobie dobrze radzili w meczach z Pogonią a fakt ,że po zwycięstwie w Szczecinie będą mogli ponownie zasiąść na fotelu lidera to dodatkowy, czynnik motywujący by postawić na wygraną gości.
Atletico Madryt w tym sezonie jest w świetnej formie, wygrali 9 ostatnich meczy z rzędu i jeśli odniosą 10 wygraną to zrównają się punktami z Barceloną, która jest liderem Primera Division. Rywalem Atletico jest Real Sociedad, średniak ligi. Bilans Realu.S to 3-0-4 ,co daje im 13 miejsce w ligowej tabeli. Sociedad u siebie jeszcze nie stracił punktów ,ale też nie miał na przeciwko siebie tak dobrze spisującego się przeciwnika jak Atletico. Ekipa z Madrytu gra bardzo efektywnie, zazwyczaj pokonując swoich przeciwników różnicą jednego gola .W ostatnich 5 spotkaniach w lidze 4 razy wygrali jedną bramką. Bilans Atletico po 7 meczach ligi to 6-1-0, Bramki 18:8. Nie do zatrzymania jest kolumbijczyk Falcao, który w 7 meczach tego sezonu ,strzelił dla Atletico 11 bramek i jest jednym z faworytów do tytułu króla strzelców ligi hiszpańskiej. W takiej formie jaką prezentuje ekipa z Madrytu, cięzko będzie ją zatrzymać komukolwiek, z Barcą i Realem włącznie.
Troyes z dwoma oczkami na koncie zamyka tabele francuskiej Ligue 1.Jako jedyny zespół w tym sezonie ,nie odniósł jeszcze zwycięstwa ,a za nami już 8 kolejek. Bilans meczy u siebie to 0-2-2, bramki 3:6. Remisy wywalczyli z średniakami ligowymi (lillie,Lorient),a teraz do Troyes przyjeżdża lider przed tą kolejką . Marsylia, po zwycięstwie PSG nad Reims ,straciła fotel lidera i teraz by go odzyskać, musi przynajmniej zremisować z Troyes, jednak marsylczycy na pewno nie zadowolą się w tym meczu remisem i będą grać o 3 pkt w tym meczu, jak na zespół aspirujący do miana mistrza Francji przystało. W 4 meczach wyjazdowych OM, zdobyli 9 punktów, jedyne potknięcie zaliczyli z Valenciennes ,przegrywając 4:1 ale wydaję się ,że to tylko wypadek przy pracy bo już w następnej kolejce, zremisowali ze swoim rywalem do złota PSG 2:2. Na 8 meczy ,Maryslia wygrała 6 ale w ostatnich dwóch kolejkach, zdobyli tylko 1 punkt i teraz ,mają świetną okazje by wrócić na zwycięskie tory bo przeciwnik, jest bez formy i spisuje się beznadziejnie. Ostatni mecz jaki rozegrały miedzy sobą te dwa zespoły, odbył się w 2007 roku, wtedy Marsylia była góra, pokonując Troyes 2:1. W tą niedziele też powinni okazać ,się lepsi przynajmniej o tą jedną bramke. Powodzenia :)
Anzhi po 11 kolejkach Rosyjskiej Premier Ligi, zajmuje miejsce 1. W meczach na swoim boisku zdobył, aż 16 punktów w 6 meczach i jest jak dotąd niepokonany na swoim boisku. Spartak Moskwa w 7 meczach rozgrywanych na wyjeździe ,zdobył 10 punktów. Bilans 3-1-3 i zajmuje 7 miejsce w tabeli. Anzhi ,w ostatnich 10 meczach w tym sezonie, wygrał 8 i zremisował 2 z czego 5 ostatnich granych u siebie wygrał. Spartak Moskwa w tym sezonie , jest w górnej części tabeli,jednak grają w kratke .Ich bilans ligowy to 6 wygranych 4 porażki i remis. W ostatniej kolejce z CSKA Moskwa gładko u siebie przegrali 0:2 i teraz o punkty wydaje się, że będzie im jeszcze ciężej, bo anzhi u siebie nie zwykło tracić punktów. Ostatni mecz miedzy sobą grali w kwietniu i wtedy w Moskwie 3:0 wygrali zawodnicy Anzhi, teraz grają u siebie i są w dużym gazie. Bramki ma zdobywać Eto'o, który jest największą gwiazdą Makhachkaly. W ostatnich 3 meczach,strzelił 4 gole. W Pucharze Uefa po dwoch kolejkach sa liderami grupy A i kolejny mecz grają dopiero w czwartek z Liverpoolem na Anfield. Spartak na regenerację sił będzie mieć 2 dni mniej, a do Moskwy zawita Benfica z która bezpośrdnio Spartak bezie walczył o awans z grupy LM. Siła ofensywna oraz aspekt własnego boiska i forma to czynniki przemawiające za wygraną gospodarzy, dlatego polecam stawiać 1 w tym meczu, bo kurs jest całkiem niezły :).
Polska gra arcyważny mecz z Anglikami, nie wygraliśmy z nimi od ponad 30 lat i teraz też nie jesteśmy faworytem, jednak liczę ,że powalczymy i przynajmniej nie przegramy tego meczu. Waldemar Fornalik ma pomysł na tą drużynę i widać progres.Szanse mogą dostać młodzi,gniewni jak Kosecki, Milik czy Wszołek. Anglicy będa osłabieni brakiem Lamparda,Bertranda i Walcotta ,u nas zaś braknie przede wszystkim Kuby Błaszczykowskiego. Anglia to dobry zespół,jednak z pewnościa do pokonania. Jak do tej pory Anglicy wygrali z ogórkami z Mołdawi i San Marino ,aplikując im łącznie 10 goli, zremisowali za to u siebie ,dość szczęśliwie z Ukrainą i teraz grają z nami w Warszawie. Przewiduję w tym meczu remis z którego chyba oba zaspoły, będą zadowolone. Ostatnie 3 mecze jakie graliśmy u siebie z Anglikami to 2 porażki 0:2 i 1:2 oraz remis z 99 roku 0:0 w Eliminacjach do Euro. 13 lat temu ostatni raz zdobyliśmy punkty z Anglikami. Dziś pora to powtórzyć :)
Wszyscy widzieli na ile stać Chorwację w meczach na Euro. Teraz nadeszła pora na eliminacje do mundialu w Brazylii. Po dwóch seriach spotkań Chorwaci mają 4 punkty.Zremisowali na wyjeździe z Belgią oraz wygrali u siebie skromnie 1:0 z Macedonią. Teraz pora na rewanż. Mecedończycy mają 1 punkt (1:1 z Szkocją) ale nie jest to zespół który, liczy się w Europie.W ostatnich 4 potyczkach tych drużyn ,wszystkie wygrywała Chorwacja strzelając przy tym 6 bramek i tracąc tylko 1. Do tego dochodzi fantastyczna forma Mario Mandżukića , który po transferze z Wolfsburga do Bayernu strzela gola za golem. Kurs na gości jest zadowalający (1,85) i myślę ,że powinien spokojnie wejść. Argumentów w ofensywie im nie brakuje Olić, Eduardo, Mandzukić i Jelavić - w drugiej linii - Modrić, czy Perisić to zawodnicy którzy mają duży ciąg na bramkę i z tak przeciętnym zespołem jak Macedonia po prostu muszą wygrać ,jeżeli chcą w 2014 roku grać na Mistrzostwach świata.
W tym spotkaniu Eliminacji do mistrzostw Europy zmierzą się dwa zespoły o bardzo zbliżonym potencjale. Szwajcarzy maja 6 punktów po dwóch kolejkach, dzięki zwycięstwom nad Słowenią 2:0 na wyjeździe oraz u siebie również 2:0 nad Albanią. Nie są to zespoły które rzucają na kolana i dopiero teraz okaże się na ile silna jest drużyna Helwetów bo na jej podwórko przyjedzie reprezentacja Norwegii która musi zapunktować w tym meczu po wpadce z Islandią w pierwszej kolejce ma tylko 3 punkty za zwycięstwo nad Słoweńcami u siebie 2:1 i to dzięki karnemu w 94 minucie którego zamienił na bramkę nieśmiertelny J.A.Risse. Ta grupa jest chyba najsłabszą ze wszystkich grup eliminacyjnych. Mamy tam oprócz Norwegii i Szwajcarii jeszcze Słowenie, Cypr, Albanie i Islandie dlatego po wpadce z Islandią ekipa Norwegii będzie mocno zmobilizowana ,żeby przynajmniej nie przegrać tego spotkania bo w przeciwnym razie będzie tracić już 6 punktów do Szwajcarów i moim zdaniem remis jest bardzo prawdopodobnym rozwiązaniem w tym meczu i chociaż bukmacherzy faworyzują gospodarzy (kurs 1,74) , to ja uważam, że warto zaryzykować i postawić na podział punktów. Powodzenia :)
Mallorca to zespół własnego boiska u siebie prezentuje się bardzo dobrze. Pokonała w tym sezonie Valencie 2:0 , Real Sociedad 1:0 i Espanyol 2:1. Szczególnie ostatnia wygrana z Valencią zasługuje na uwage. W tabeli zajmuje wysokie 5 miejsce z bilansem 3-2-1. Granada zajmuje dopiero 17 miejsce i tylko dzięki lepszej różnicy bramek nie znajduje się na miejscu dającym spadek z ligi. W tym sezonie rozegrali 3 spotkania na wyjeździe i w każdym ze spotkań ponieśli porażkę , nie strzelając nawet bramki. Ostatnie dwa spotkania pomiędzy tymi zespołami kończyły się podziałem punktów, jednak watpliwie by i tym razem do tego doszło, bo zarówno siła ofensywna jak i atut swojego boiska przemawiają za zespołem Mallorca. Dodatkową motywacją jest fakt ,że przy odrobinie szczęścia po zwycięstwie nad swoim przeciwnikiem Mallorca może wskoczyć na miejsce na podium w ligowej tabeli. 3 punkty w meczu ze słabo spisującą sie Grenada nie powinny być problemem tym bardziej, że w kolejnej kolejce Mallorce czeka ciężki wyjazd do Sevilli a tam o punkty będzie o wiele trudniej, więc wygrana w niedzielnym meczu u siebie jest po prostu obowiązkiem zespołu aspirującego do gry w pucharach.
Valladolid w ostatniej kolejce Primera Division wygrał u siebie z Vallecano aż 6:1 pokonał też w meczu u siebie Levante oraz poległ 0:1 z Betisem Sevilla. Bilans Valladolid jako gospodarza to 2-0-1. Ekipa Espanyol w 6 meczach poniosła 5 porażek oraz raz zremisowała u siebie z Ath.Bilbao 3:3 i zamyka ligową tabele. Valladolid ma 9 punktów (tylko o jeden mniej niż Real Madryd!) i jeśli dziś odniesie zwycięstwo może wskoczyć nawet na 4 miejsce i mieć za plecami Seville i Real Madryd. Valladolit to beniaminek i z pewnością bedzie mu zależało na tym by jak najwcześniej zapewnić sobie utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywek. Drużyna z Barcelony w tamtym sezonie uzyskałą 14 pozycję i teraz do tego miejsca traci jak na razie 6 punktów. Obie drużyny więc mają o co grać i nie będą odstawiać nogi, jednak patrząc na forme w tym sezonie i to, że Valladolit rozgrywa mecz u siebie ,to faworytem jest beniaminek. Powodzenia :)