Na finiszu najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii w 34 kolejce Brighton zmierzy swoje siły w starciu z obecnym wicemistrzem Anglii - Tottenhamem Hotspur. Oczywiście faworytem do wygrania w tym meczu będą goście, którzy walczą o zapewnienie sobie minimum 4 lokaty w lidze co da udział w przyszłym roku w rozgrywkach LM. Oczywiście patrząc na to, że strata do 3 Liverpoolu to 3 punkty oraz 4 do Manchesteru united daje to motywację do gry i osiągnięcia po raz 3 z rzędu wicemistrzostwa Anglii. Nie będzie na pewno łatwo w starciu z Brighton, które w zasadzie niemalże nie przegrywa w meczach u siebie. 35 oczek na tym etapie rozgrywek już wręcz musi wystarczyć do utrzymania się benjaminka w Premier League. Można więc uznać zadanie za wykonane. Realia powodują, że powinniśmy zobaczyć bardzo ciekawy mecz i zapewne kilka bramek. Za Tottenhamem przemawia to, że są niezwykle podirytowani porażką w ostatniej kolejce z City.
o godzinie 18:00 rozpoczynamy 30 kolejkę ekstraklasy, która to wiele nam powie odnośnie tego kto znajdzie się w dolnej połówce, a kto w dolnej. Faworytem tego starcia w derbach małopolski będzie oczywiście zespół Wisły, który jest na miejscu 7 i ma 43 oczka. Aby walczyć o europejskie puchary Wiślacy muszą zacząć grać w na miarę oczekiwań i strzelać więcej bramek niż ostatnio. Mimo to ostatnie 2 mecze to starcia z chyba najmocniejszymi w tej chwili zespołami w Polsce a więc z Legią i Lechem. Z Legią Wisła zasłużenie wygrała 2-0 w meczu wyjazdowym jednak w starciu numer 2 w Krakowie porażka 3-1 z jak to określił trener Wisły z najlepszym w tej chwili zespołem w ekstraklasie nie może być w żadnym wypadku dramatycznie przyjmowany. Sandecja jest ostatnia z 24 oczkami i szanse na utrzymanie maleją z każdą kolejką. Teraz będzie bardzo ciężko wyprzedzić niektóre z drużyn które pod koniec sezonu zaczęly grac i nie poprawi tego naswet remis z słabym z kolei Górnikiem.
Kolejne derby, które opisze to starcie Augsburga z Bayernem Monachium. Niektórzy twierdzą, że Jupp wielu zawodnikom da odpocząć w tym starciu aby jego FC Hollywood było gotowe na mecz rewanżowy z Sevillą. Ja jednak myslę, że może 2-3 zawodników dziś nie zagra. Jupp będzie chciał aby jego piłkarze byli w rytmie meczowym a przede wszystkim Robben, który zagrał tylko kilkanaście minut z Sevillą i nieczym nie zabłysnął a także Lewandowski, którego nazwiska za często słyszeń nie mogliśmy gdyż był cały mecz mało widoczny. Augsburg jest pewny utrzymania i nie musi się wybornie o nic starać. Jedyny motywator to jedynie to, że gra będzie toczyła się z Bayernem. Jednak ja uważam, że mimo to Bsayern wygra bo jeśli wygra zapewni sobie już w kwietniu mistrzostwo Niemiec czego należy życzyć. Dlatego twierdzę, że Bayern zagra ofensywnie a istnieje szansa, że na początku Augsburg może zaskoczyć FCB bramką co na pewno przyniesie wiele goli w emcuz.
I kolejne już derby tym razem Liverpoolu gdzie to jako gospodarz na włąsnym terenie Everton gościł będzie Liverpool. Everton u siebie gra w kratkę i popełnia w tym sezonie wiele błędów. Istnieje szansa, że kilku zawodników dziś nie wystąpi ze względu na drobne urazy bądź też jak w przypadku 3 podstawowych zawodników urazy cięższe, które ich wykluczają. Liverpool ostatnio wygrał dość spodziewanie przeze mnie w spotkaniu Champions League z Manchesterem City az 3-0 i niemalże już zapewnił sobie udział w połfinale tych rozgrywek. Atmosfera w klubie jest gorąca ale to w pozytywnym słowa tego znaczeniu. Teraz odnoszę wrażenie, że Kloop będzie chciał wygrac kolejny mecz bo szanse na wicemistrzostwo jest a fani Liverpoolu będą raczej chcieli takiego osiągnięcia. Media spekulują, że możemy nie zobaczyć dziś Salaha ze względu na uraz odniesiony w środowym meczu jednak myślę, że nawet bez takiego piłkarza Liverpool powinien mecz wygrać i dopisać do ligowej tabeli 3 oczka.
Na dziś interesujący typ w meczu, w którym to Lazio podejmie ekipę, która niespodziewanie znajduje się na tym etapie rozgrywek - Red Bull Salzburg. Oczywiście nie trzeba mówić, że faworytem bukmacherów i wielu kibiców piłki noznej są gospodarze. Ja jednak przeciwstawię się tej opinii. Lazio ostatnio nie gra wybornie jak to było jeszcze nie dawno. Najbardziej istotnym faktem jest to, że Lazio w meczu z Benevento miało od samego początku meczu przewagę 1 zawodnika jednak mimo to dzisiejsi gospodarze stracili 2 gole. I nawet strzelone 6 goli ich nie usprawiedliwia bo tracone gole były nie podczas wysokiego prowadzenia a podczas remisu 0-0. Generalnie Lazio lubi grać z kontry a ten styl jest dziś całkiem niemożliwy. W meczu u siebie włosi musza sami konstruować akcje i atakować a Red Bull będzie miał na pewno szanse na kontry w czym są mocni co pokazało chociażby wygrana z słaba ale jednak drużyną BVB. Licze na dobry mecz i wygraną gości, których też typuję raczej do awansu do półfinału.
Na samym wstępie analizy pragnę zaznaczyć, że korzystam z części mojej analizy napisanej kilka tygodni temu na ten mecz, który został przełożony. Hit nad hitami w włoskiej Serie A. Mało tego, że hit związany z walką o 3 punkty wielkich ekip to jeszcze mecz derbowy. Dzis cały Mediolan do późnej nocy będzie na nogach. Milan w roli gospodarza na San Siro powalczy z Interem o 3 oczka. Głupim byłoby spoglądać na mecze wyjazdowe Interu, gdyż na tym samym stadionie co Milan rozgrywa mecze domowe. Milan natomiast u siebie gra ostatnimi czasy kapitalnie. Gdy nikt już nie wierzył w możliwości tejże ekipy nagle za sprawą Genaro Gattuso Milan stał się maszynką do zdobywania punktów. Ostatnio w karnych Milan zagwarantował sobie finał Pucharu Włoch z Juventusem. Swoją drogą rundę wcześniej AC Milan wyeliminował Inter. Ostatnimi czasy udało się wyprzedzić Sampdorię. 6 lokata daje na tę chwilę udział w eliminacjach LE w następnym sezonie. Celem Gattuso jest jednak powrót na europejskie salony jakimi jest Liga Mistrzów.Do tego potrzeba wyprzedzenia Interu do którego strata wynosi 8 punktów. Ewentualna wygrana zmniejsza przewagę lokalnego rywala do 5 punktów. Inter pomimo łatwego kalendarza grając z Benevento, Spal, Crotone, Bologną i Genoą zdobył tylko 8 punktów dodatkowo z słabym stylu. Jeśli dziś będący w roli gościa Inter zagra taki futbol jaki prezentował w tych meczach może być ciężko nawet o punkt. Jednak koniecznie trzeba zauważyć, że Inter odżył po wielu słabych miesiącach i wygrał bardzo wysoko z Sampdorią aż 5-0 a następnie 3-0 z Hellas Verona. Mecz powinien być ciekawy i jeszcze kilka tygodni temu byłbym skłonny typować Milan a dziś zastanawiam się jedynie czy będzie remis czy jednak Inter zwycięży.
PSG po dwumeczu z Realem zadowolone być nie mogło co pokazało na szczęście że pieniędzmi nie wygrywa się najbardziej prestiżowych rozgrywek na starym kontynencie. Real wygrał oba mecze i niezwykle zasłużenie awansował do kolejnej rundy. Teraz jednak czas na starcie wyjazdowe z Juventusem Turyn. Niektórzy określają ten mecz jako przedwczesny finał jednak ja na pewno bym się tak daleko nie zapędzał. Juve w tym sezonie gra wolno i mało widowiskowo i powiedzmy sobie szczerze. Tottenham w dwumeczu był o wiele lepszy i skuteczniejszy jednak Polski akcent w postaci sędziego Marciniaka dał o sobie znać i przed niego Tottenham odpadł. Sam Juventus zagrał dobra 5 minut i to one dały 2 bramki i awans. Na pewno tutaj faworytem będzie Real, który ostatnio odzył i wygląda bardzo dobrze. Do tego w Juventusie nie zobaczymy Pjanicia i Benatii a dodatkowo zagrożony jest występ Alexa Sandro, Bernardeschiego i Mandzukicia. Myślę, że na spokojnie Real na pewno nie przegra a czy wygra .. szanse 50/50.
Sevilla - Bayern to starcie, które niestety nie przyciągnie aż tylu widzów co mecz Juventus- Real jednak na pewno nie zapowiada się wcale gorzej. Sevilla jest bardzo wyniosła po pokonaniu w dwumeczu Manchesteru United i wyeliminowaniu 1 z najbardziej utytułowanych zespołów z rozgrywek Champions League. Ostatnio udało się nawet zremisować w dramatycznych okolicznościach z Barceloną wygrywając o ironio do 87 minuty 2-0 by ostatecznie stracić w samej końcówce 2 gole. Bayern z kolei w sobotę pokazał jak się gra i co potrafi "La Bestia Negra" jak to określa się Bawarczyków w Hiszpanii. Borussia została pobita, pogwałcona i pozostawiona samej sobie na podłożu. Wynik jaki ostatecznie się utrzymał po 90 minutach to 6-0 (5-0 do połowy). Po czymś takim Bayern będzie zmotywowany jak nigdy. Inna sprawa, że Jupp potrafi przygotować Bayern do rozgrywek LM jak nikt inny. Juz ponad 10 spotkań z rzędu Jupp wygrał z Bayernem w LM. Na pewno jednak Sevilla nie będzie miałą takiej łatwej przeprawy z Bayernem jak z Manchesterem, który grał monotonnie, wolno, bez polotu i patrząc na przebieg meczu bardzo zasłużenie odpadł z LM. Tutaj jednak spodziewam się natarcia FCB i wygranej zapewne 2 lub może nawet 3 bramkami.
O godzinie 18:00 Górnik podejmie Legię. Jest to spotkanie pary, których mecze w poprzedniej rundzie zapowiadały się najbardziej ekscytująco. Teraz jednak Górnik spuścił z gazu a Legia notuje kilka słabszych spotkań. Czego więc można się spodziewać po tym meczu Ciężko określić. Jednak Górnik podejdzie do meczu mega zmotywowany bo piłkarze Brosza zdają sobie sprawę, że ich forma jest na tak niskim poziomie, że aby wystartować w następnym sezonie w kwalifikacjach LE może być potrzebna wygrana w Pucharze Polski. Legia z kolei może się oszczędzać na walkę o mistrzostwo na ostatnim etapie rozgrywek. Wydaje mi się jednak, że jeśli z tego powodu dojdzie do kilku zmian kadrowych to będą one nie wielkie a Ci piłkarze co dostaną szanse powinni być bardzo zmotywowani żeby pokazać ze swojej strony wszystko co najlepsze. Zważywszy na interesujący ofensywny styl ekip, motywację Górnika i przede wszystkim na słaba grę tego zespołu w obronie można spodziewać się kilku goli na co również i ja liczę.
Wisła Kraków w sezonie 2017/2018 odżyła po długiej przerwie i zaczyna liczyć się nie tylko w walce o górną 8 ale też o ewentualny udział w kwalifikacjach LE w przyszłorocznych rozgrywkach. Aby w najlepszej 8 Wisłą się nie znalazła musiałą by dać o sobie znać jakaś kombinacja, o której w tej chwili nawet nie mam pojęcia. Na 2 mecze przed końcem Wisła ma 43 oczka i jest na miejscu 6. Strata rywali niżej to kolejno 0,3,4 i 5 punktów. Generalnie Wisła musiałaby wygrać a rywale wszyscy wygrywać co raczej realne nie jest z powodu prawdopodobnych meczu rozgrywanych między sobą. Przed Wiślakami jest Korona Kielce, która ma 1 punkt więcej i też mecz rozegrany wczoraj. W razie wygranej Wisły, która ostatnio zaskoczyła wszystkich i wygrała na wyjeździe 2-0 z Legią. Lech z kolei na wyjazdach gra nie bójmy sie tego słowa... fatalnie. 13 punktów w 12 meczach na pewno nie napawa optymizmem. W ostatnich 5 wyjazdowych starciach Lech odniósł 3 remisy i 2 porażki strzelając w nich tylko 1 gola! Wisłą ma więc szansę zdobyć bardzo ważne 3 oczka, które dadzą wyprzedzenie Korony i wówczas strata do Górnika to już tylko 1 oczko. Górnik przypomnijmy gra ostatnio dramatycznie i szanse na utrzymanie pozycji według mnie są bardzo małe.