Bardzo ważne spotkanie 29 kolejki niemieckiej bundeseligi dla dolnego układu tabeli ligowej. FC Kolln obecnie zajmuje 17 miejsce w lidze z 20 punktami, a Mainz jest tuż przed nimi ale mając o 6 oczek więcej. Natomiast tuż przed Mainz jest Wolfsburg (z takim samym dorobkiem punktowym), który zajmuje pierwszą z pozycji niezagrożonych spadkiem. Koeln miał tragiczną pierwszą część sezonu kiedy to okupował ostatnie miejsce w tabeli praktycznie w ogóle nie punktując (po 16 kolejkach mieli tylko 3 punkty). Jednak od połowy grudnia zaczął grać dużo lepiej i w kolejnych 12 meczach zdobyli 17 oczek. Z Mainz jest trochę na odwrót bo przez większość sezonu radzili sobie całkiem przyzwoicie, a od końca stycznia wpadli w poważny dołek zdobywając tylko 6 punktów w ostatnich 10 meczach. Od 2016roku zespoły grały ze sobą 4 oficjalne mecze z czego 2 wygrało Koln, a po razie padł remis i wygrana Mainz. Patrząc głównie na obecną formę zespołów i miejsce rozegrania meczu, widzę faworyta w gospodarzach.
Angielska para w ćwierćfinale ligi mistrzów. Liverpool i Manchester są drużynami, w których meczach pada bardzo dużo goli. Obie drużyny mają najwyższą średnią bramek w meczach ligi angielskiej i w spotkaniach tych drużyn pada średnio po 3,5gola. Obie charakteryzują się potężnymi ofensywami (LFC 73 gole strzelone w 31 meczach ligi angielskiej, a MC 85 w 30) i nieco gorszymi defensywami. Potwierdzeniem ich mocy są też wyniki z poprzedniej rundy ligi mistrzów. LFC w pierwszym meczu rozbił Porto na wyjeździe 0:5, a MC wygrało ze szwajcarskim Basel 0:4. W tym sezonie bezpośrednie mecze między tymi zespołami również obfitowały w gole. Styczniowy mecz na Anfield zakończył się wygraną gospodarzy 4:3, a we wrześniu 2017 Manchester wygrał u siebie 5:0. Mimo, że jest to już ¼ finału ligi mistrzów i zespoły na tym etapie grają już nieco bardziej asekuracyjnie to podejrzewam, że i tym razem również zobaczymy sporo bramek, a każda z drużyn dorzuci coś od siebie.
Mecz w ramach 1szej kolejki grupy mistrzowskiej duńskiej super ligi. Horsens startuje w niej z 6 miejsca z 35 punktami i bez szans na włączenie się do walki o europejskie puchary. Midtjylland zajmuje 2 pozycje mając 60 punktów (tyle samo co liderujące Brondby). Sytuacja w tabeli jest tutaj bardzo istotna bo bardzo często w takich sytuacjach zespoły grające o „pietruszkę” podchodzą na dużym luzie i gorzej przygotowane do spotkań co w tej sytuacji na pewno będą chcieli wykorzystać goście walczący o mistrza. Patrząc na formę zespołów z tego roku, Midtjylland wygląda dużo lepiej zdobywając 16 punktów w 7 meczach przy 8 punktach Horsense w tym czasie. Ostatecznie h2h też na korzyść gości tego meczu, którzy wygrali wszystkie z 5 meczów o punkty na przestrzeni ostatnich 5 lat i do tego za każdym razem dokonywali tego z różnicą co najmniej 2 goli, a łączny bilans bramkowy tych spotkań to 20:7. Myślę, że będziemy świadkami wygranej Midtyjlland w meczu bez historii.
Mecz 27 kolejki tureckiej super ligi. Kayserispor na ten moment zajmuje 6 miejsce w tabeli mając 41 punktów ale ich strata do czołówki jest na tyle duża, że na walkę o europejskie puchary nie mają co liczyć ale oczywiście o spadek też się nie muszą martwić. Patrząc na ostatnie tygodnie jednak mocno spadli z formą względem całego sezonu i od lutego zdobyli tylko 11 punktów w 7 meczach, a mierzyli się w nich tylko z drużynami dolnej połówki tabeli. Fenerbahce obecnie zajmuje 4 miejsce z 48 punktami i jest to zespół zapewne z aspiracjami do gry w lidze mistrzów, ale w tym celu muszą się bardzo sprężyć by w końcówce sezonu odrobić 5 punktów dzielących ich od top 2. Ostatnio punktują podobnie do rywali (11 punktów w 6 ligowych meczach w lutym), ale grając z dużo bardziej wymagającymi rywalami (m.in. Basaksehir, Galatasaray i Besiktas). W 2017 roku zespoły te grały ze sobą 4x z czego dwukrotnie górą było Fenerbahce, a po razie padł remis i wygrana Kayserispor. Czeka nas tu pewnie wyrównany mecz ale myślę, że komplet punktów padnie łupem gości.
Kolejne ze spotkań 1kolejki grupy mistrzowskiej w duńskiej superlidze. Dla Aalborg ta runda będzie prawdopodobnie bardzo spokojna bo z 36 punktami zaczyna ją z przedostatniego miejsca w grupie nie mając większych szans na walkę o europejskie puchary. Dla Brondby z drugiej strony szykuje się bardzo gorący okres. Póki co jest liderem tabeli, ale ma tyle samo punktów co Midtjylland i czeka te zespoły pewnie walka o mistrza do ostatniej kolejki. Dlatego poziom determinacji będzie w tym meczu zapewne zdecydowanie wyższy po stronie gości. Patrząc na zdobycze punktowe z tego roku, też Brondby wypada dużo lepiej zdobywając 17 punktów w 7 meczach przy 10 Aalborga w tym czasie. Co ciekawe zespoły te grały ze sobą (na tym samym terenie) kilka tygodni temu i wtedy pad remis 1:1. Jednak Brondby w tamtym meczu od 30 minuty grało w osłabieniu po czerwonej kartce, a ze statystyk wynika, że i tak było stroną przeważającą. Pokazuje to większą jakość tego zespołu i jeżeli w tym meczu będą mogli zagrać całe spotkanie w pełnym składzie to powinni odnieść spokojne zwycięstwo.
Pierwsze spotkanie duńskiej super ligi po podziale na grupy (system rozgrywek zbliżony do polskiego). Runda zasadnicza w wykonaniu FC Kopenhagi była przeciętna co pewnie w dużym stopniu imało związek z grą w europejskich pucharach. Tak też tamtą rundę zakończyli dopero na 4 miejscu z 44 punktami. Co jednak ciekawe od odpadnięcia z pucharów europejskich (w lutym z Atletico w LE), wygrali w lidze 5 kolejnych spotkań więc można liczyć, że dzięki mniejszemu natłokowi spotkań, zespół faktycznie wskoczył na wyższy poziom. Nordsjaelland w tabeli jest bezpośrednio przed FCK i ma od niej 6 punktów więcej. W tym roku jednak ten zespół nic wielkiego nie pokazuje i w 7 meczach zdobył 11 punktów, ale nie musiał przy tym koncentrować uwagi na różnych rozgrywkach. W poprzednim roku zespoły te grały ze sobą aż 5 razy i co ciekawe FCK nie wygrała ani razu (3 remisy i 2 wygrane Nordsjaelland). Teraz jednak stołeczni pokazują świetną formę i myślę, że przerwą złą passę h2h.
Jeden z meczów 3 kolejki hiszpańskiej laliga. Malaga jest najgorszym zespołem w obecnym sezonie i z 14 punktami zamyka tabelę. Co jednak bardziej bolesne dla tego zespołu to traci aż 13 punktów do bezpiecznej strefy więc jego szanse na utrzymanie są już czysto iluzoryczne (ciężko sobie nawet wyobrazić by byli w stanie wygrać co najmniej 6 z ostatnich 9 meczów skoro w 29 kolejkach wygrali tylko 3krotnie). Zresztą ostatnio cały czas grają fatalnie i od lutego zdobyli tylko 2 punkty w 9 meczach. Drużyna ta wygląda na kompletnie rozbitą. Villarreal zajmuje obecnie 5 miejsce w tabeli mając minimalną przewagę nad kilkoma rywalami, a pozycja ta może mieć szczególne znaczenie bo jeśli Barca lub Real wygra ligę mistrzów to zespół z tego miejsca awansuje do tych rozgrywek więc stawka jest duża. W lutym Villarreal grał bardzo słabo i natracił dużo punktów (co mogło być spowodowane grą w LE), ale w ostatnich występach prezentuje się już bardzo fajnie i m.in. pokonał nawet Atletico. Widzę w tym meczu wyraźnego faworyta w gościach.
Spotkanie w ramach 24 kolejki rosyjskiej primier ligi. Ufa jest nieoczekiwanym, pozytywnym zaskoczeniem obecnego sezonu w rosji i obecnie plasuje się na 6 miejscu w tabeli z 34 punktami. Patrząc tylko na występy tegoroczne również wygląda to bardzo fajnie bo w 3 meczach zdobyli aż 7 punktów. Zenit w tabeli jest tuż przed Ufa ale ma nad nimi aż 5 punktów przewagi. Dla zespołu z ST. Petersburga celem top 3 umożliwiające grę w przyszłym sezonie ligi mistrzów i jest on jak najbardziej do osiągnięcia bo rywale są blisko, ale trzeba wysoko punktować Początek roku dla Zenita był bardzo pracowity i trudny z racji na grę w lidze europejskiej, ale teraz gdy odpadli z tyh rozgrywek myślę, że rozkręcą się w lidze. Patrząc na h2h dużo lepiej wypada Zenit, który od 2016roku wygrał 3 z 4 meczów, a jeden zakończył się remisem, Tym razem pewnie będziemy świadkami wyrównanego pojedynku ale myślę, że ostatecznie Zenit wyjedzie z kompletem.
Mecz 32 kolejki angielskiej premier league. Bez większego ryzyka można obstawić, że Arsenal obecny sezon zakończy na 6 miejscu w lidze bo tak dużo dzieli ich od zespołów z przodu i tyłu. Dlatego można spodziewać się, że skupi się głównie na lidze europejskiej, a w kraju będzie nieco oszczędzał siły i może nawet zaobserwujemy rotacje w składzie co na pewno nie będzie sprzyjać bramkostrzelności. Jednak nawet grając na maksa nie generują ostatnio wysokich wyników i od początku lutego tylko 1 z 6 meczów ligowych z ich udziałem pokrył proponowaną linię. Stoke walczy w tym sezonie o utrzymanie ale co istotniejsze tym razem, jest to ostatnio zespół wybitnie underowy. Od początku roku żaden z 11 meczów z ich udziałem nie pokrył proponowanej przeze mnie linii. Nawet dominujący w tym roku Manchester City wygrał z nimi 2 tygodnie temu tylko 2:0. Tak więc ogólnie myślę, że (może nie bez problemów) Arsenal to wygra, ale przede wszystkim zbyt wielu goli się nie spodziewam.
Mecz rozpoczynający 29 kolejkę ekstraklasy. Termalica w tym roku miała tylko moment lepszej formy gdy w lutym w przeciągu kilku dni zdobyła 4 punkty w meczach z Sandecją i Lechią. Pozostałe 5 tegorocznych meczów słoników zakończyło się ich porażkami. Efektem takiej dyspozycji drużyny jest przedostatnie miejsce w tabeli z 25 punktami i oczekiwanie na grę w grupie walczącej o utrzymanie. Cracovia natomiast w tym roku prezentuje się wybornie i należy do grona najlepszych ekip w lidze (patrząc tylko na występy tegoroczne). Po przerwie zimowej stracili punkty tylko z Legią; i Jagiellonią, a pozostałe 5 meczów wygrali (z czego 4 pod rząd od końca lutego do dzisiejszej kolejki). Dzięki takiej dyspozycji pasy są na 9 miejscu z 38 punktami i tracą tylko 1 oczko do grupy mistrzowskiej więc na pewno w ostatnich meczach rundy zasadniczej dadzą 100% by awansować do górnej połówki. Pierwszy mecz między tymi zespołami zakończył się remisem 1:1 ale teraz widzę faworyta w gościach, którzy w tym roku wyglądają dużo lepiej.